Sejmowe kluby podzielone w ocenie projektu uchwały ws. bezpieczeństwa Rzeczypospolitej Polskiej
Sejm w czwartek po południu kontynuował pracę nad projektem uchwały ws. bezpieczeństwa Rzeczypospolitej Polskiej. W uchwale poparto rezolucję Parlamentu Europejskiego z 12 marca ws. wzmocnienia obronności UE i uznano, że jeden z jej zapisów dotyczący programu Tarcza Wschód jest szczególnie istotny.
Poseł Ociepa przedstawiając stanowisko klubu PiS powiedział, że projekt uchwały "uderza wprost w polską suwerenność, jeśli chodzi o politykę obronną i wprost w jedność Sojuszu Północnoatlantyckiego, czyli NATO". Podkreślił, że Polska 26 lat temu szczęśliwie dołączyła do najsilniejszego sojuszu obronnego jakim jest NATO.
Ociepa powiedział, że politycy koalicji rządzącej nie mają odwagi rozmawiać o konkretnych zapisach rezolucji PE. "Tam Tarcza Wschód pojawia się jako drobny wątek w jednym z 89 punktów" - powiedział poseł PiS.
Dodał, że w rezolucji jest napisane, że UE jest rzeczywistym gwarantem bezpieczeństwa, ponadto - jak mówił - są zapisy o podnoszeniu gotowości obronnej i utworzeniu rzeczywistej europejskiej unii obrony. "Istnieje unia obrony, nawet transatlantycka unia obrony, nazywa się NATO (...) każdy, kto popiera tego typu zapisy popiera rozbicie jedności transatlantyckiej, na to nie może być zgody" - powiedział poseł PiS.
Zapowiedział, że PiS jest gotowe do poparcia projektu uchwały pod warunkiem przyjęcia poprawki zakładającej wykreślenie zapisu o poparciu rezolucji PE.
Paweł Kowal (KO) podkreślił, że wreszcie za Tarczę Wschód odpowiedzialność będą ponosić nie tylko Polacy, ale także nasi partnerzy na zachodzie Europy. Zapytał posłów PiS i Konfederacji, dlaczego tego nie popierają.
Kowal zaznaczył, że są trzy elementy do zrealizowania polskiej racji stanu w zakresie bezpieczeństwa. Jak mówił, pierwszy to, aby Polska nie była sama wobec zagrożeń, które płyną ze Wschodu. Po drugie - kontynuował - mamy mieć silne relacje ze Stanami Zjednoczonymi i po trzecie - "wreszcie projekt Tarcza Wschód staje się projektem, za który odpowiedzialność będą ponosić nie tylko Polacy, ale także nasi partnerzy na zachodzie Europy.
"Co się wam w tym nie podoba?" - pytał posłów PiS i Konfederacji. "Nie podoba się? Idźcie do ludzi na Podlasiu, Podkarpaciu, Lubelszczyźnie i im to powiedzcie" - zwrócił się do opozycji. "Macie zagłosować za bezpieczeństwem Polski" - dodał.
Poseł Piotr Strach (Polska 2050) przekonywał, że należy docenić, iż UE w końcu potrafi się dogadać i przeznaczyć olbrzymie pieniądze na obronność. Strach podkreślił, że Polska potrafi współpracować zarówno z Amerykanami jak i Europejczykami. Jak mówił, potrzebujemy "przemysłu europejskiego, europejskich zasobów i wsparcia właśnie tu, na kontynencie, tak samo, jak potrzebujemy wsparcia amerykańskiego".
Poseł Andrzej Grzyb (PSL) mówił, że nikt nie kwestionuje faktu, że strategicznym sojuszem dla polskiego bezpieczeństwa są USA. Dodał, że strategicznym sojuszem dla polskiego bezpieczeństwa jest NATO i nikt tego nie kwestionuje. Zauważył też, że wzrastają jednocześnie wymagania wobec członków Sojuszu, które nadal nie przeznaczają na obronność wymaganych 2 proc. PKB, a brak ich realizacji może prowadzić do zmiany nastawienia głównego sojusznika - Stanów Zjednoczonych.
Krzysztof Bosak (Konfederacja) ocenił, że koalicja rządząca prowadzi operację dezinformacyjną, twierdząc, iż rezolucja PE uznaje Tarczę Wschód za flagowy projekt UE. Nie ma tam żadnego przesądzonego finansowania - dodał.
W debacie stanowisko klubu Lewicy przestawił Arkadiusz Sikora, który ocenił, że Europa ma zaległości w ramach swojego uczestnictwa w NATO. "Ogłoszenie przez (szefową KE) Ursulę von der Leyen +białej księgi+ pokazuje, że najwyższa pora, aby te zaległości UE nadrobiła" - powiedział, wskazując, że Polska musi współpracować zarówno ze Stanami Zjednoczonymi jak i UE.
Projekt uchwały głosi, że "Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, kierując się troską o bezpieczeństwo RP, wyraża pełne poparcie dla rozwiązań zawartych w rezolucji Parlamentu Europejskiego z dnia 12 marca 2025 r. w sprawie białej księgi w sprawie przyszłości europejskiej obrony. Sejm Rzeczypospolitej Polskiej podkreśla konieczność zwiększenia zaangażowania i roli państw europejskich w ramach struktury obronnej NATO".
Wspomniana w projekcie rezolucja dotyczy wzmocnienia obronności UE. W jej ramach przyjęto poprawkę zaproponowaną przez delegację PO-PSL w Europejskiej Partii Ludowej (EPL), uznającą Tarczę Wschód za projekt flagowy dla wspólnego bezpieczeństwa UE. Dokument przyjęty został przez PE większością głosów (419 do 204). Rezolucji nie poparli m.in. europosłowie PiS i Konfederacji.
W projekcie uchwały zapisano, że Sejm "uznaje za szczególnie istotny zapis rezolucji dotyczący programu Tarcza Wschód, który uważa się za flagowy projekt Unii Europejskiej w zakresie bezpieczeństwa i obrony". (PAP)
kos/ mrr/
